Cyfrowa epoka energetyki
W ciągu najbliższych 5 lat liczniki zdalnego odczytu zamontowane będą już u przynajmniej 80% odbiorców w Polsce. Obecnie trwa też budowa Centralnego Systemu Informacji Rynku Energii (CSIRE), który pozwoli na niemal rzeczywiste użycie zbieranych danych pomiarowych m.in. po to, aby lepiej korzystać z energii produkowanej przez OZE. Sieć elektroenergetyczna upodabnia się do zdecentralizowanego Internetu. O wyzwaniach i szansach, jakie niesie ze sobą wejście energetyki w cyfrową epokę, a także o tym co dzięki temu mogą zyskać klienci korzystający z energii, rozmawiamy z Ewą Sikorą, Dyrektor Pionu Usług Dystrybucyjnych w ENERGA-OPERATOR.
- Czym będzie CSIRE?
CSIRE będzie systemem, w którym gromadzone będą wszystkie techniczne i handlowe informacje niezbędne do obsługi detalicznego rynku energii elektrycznej. Posłuży on każdemu uczestnikowi rynku energii, konsumentom, prosumentom, wytwórcom, sprzedawcom energii elektrycznej, a także operatorom systemów dystrybucyjnych oraz operatorowi systemu przesyłowego. Co ważne dostęp do informacji zapewniony zostanie dla wszystkich, na takich samych zasadach.
- Jaka rolę ma informacja w energetyce?
Informacja zawsze odgrywała istotną rolę w energetyce, bez odczytów z liczników nie można przecież prowadzić rozliczeń. W nowoczesnej energetyce podobnie, jak w innych sektorach gospodarki szybki dostęp do aktualnych informacji będzie odgrywać rolę kluczową. Dokonując codziennych wyborów zakupowych możemy np. niemal na bieżąco porównywać ceny interesujących nas produktów u różnych sprzedawców i wybrać ofertę najkorzystniejszą. Wszystko dzięki wielu dostępnym narzędziom, portalom i aplikacjom. Energetyka jest specyficzną branżą, przesył oraz dystrybucja energii, a także pozyskiwanie danych z liczników mają charakter monopolu naturalnego. Trudno byłoby, aby konkurujące ze sobą przedsiębiorstwa stawiały np. linie elektroenergetyczne jedna obok drugiej. Dlatego tak ważne jest zapewnienie wszystkim innym podmiotom równego dostępu do tej infrastruktury, a także dostępu do danych na równych zasadach. Stworzenie Centralnego Systemu Informacji gwarantuje taki dostęp i otwiera drzwi do wprowadzenia energetyki w zupełnie nową w pełni cyfrową epokę.
- Jak rozumieć te pojęcia w kontekście energetyki?
Korzystać z CSIRE, na równych zasadach, będą mogły zarówno duże przedsiębiorstwa, ale też i mniejsze spółki oraz start-upy. Odbiorcy będą mogli dokonać analizy swojego sposobu korzystania z energii i na tej podstawie wybierać oferty przygotowane dla nich przez sprzedawców energii. Powstanie przestrzeń dla nowych dynamicznych taryf, a także usług związanych z elastycznością sieci. Innowatorzy, którzy będą potrafili właściwie wykorzystać równy dostęp do aktualizowanych na bieżąco informacji, prawdopodobnie odniosą ogromny sukces. Podobne do CSIRE rozwiązania wprowadzane są w UE, a także w innych częściach świata. Dlatego kto wie czy w energetyce nie będziemy mieli do czynienia z rewolucją, jaka kilkanaście lat temu objęła Internet, kiedy powstawały media społecznościowe i portale, które dziś są gigantami.
- Jaki będzie udział ENERGA-OPERATOR w tej cyfrowej rewolucji?
Operatorem CSIRE (Operatorem Informacji Rynku Energii – OIRE) zgodnie z wprowadzonymi w prawie energetycznym zmianami zostaną Polskie Sieci Elektroenergetyczne, czyli przedsiębiorstwo, które odpowiada za cały Krajowy System Elektroenergetyczny (KSE). ENERGA-OPERATOR pełni rolę operatora systemu dystrybucyjnego (OSD). Naszym zadaniem będzie dostarczenie do CSIRE informacji technicznych o punktach pomiarowych oraz danych odczytowych.
- ENERGA-OPERATOR jest liderem pod względem liczby liczników zdalnego odczytu (LZO), więc pewnie będzie to, w jej przypadku proste zadanie?
Niestety nie.
- To dość zwięzła odpowiedź
Uczciwa. Mówi się nawet, że utworzenie CSIRE to największe wyzwanie dla energetyki od wielu lat i chyba nie ma w tym zbyt wiele przesady. Oczekiwania dotyczące OSD, zdalnej infrastruktury pomiarowej, a także przekazywanych do OIRE danych odczytowych są bardzo wysokie. Będziemy musieli tak dostosować naszą działalność operacyjną i systemy teleinformatyczne, aby zapewnić możliwość zautomatyzowanego codziennego przekazywania do OIRE kompletu danych z każdego naszego licznika zdalnego odczytu, w czasie rzeczywistym, w przedziałach nie tylko godzinowych, ale i minutowych. Z przedsiębiorstwa, którego głównym zadaniem było do tej pory dostarczanie energii elektrycznej staniemy się firmą, dla której nie mniej ważne jest dostarczenie informacji. Od jakości i niezawodności dostarczanych przez nas danych zależeć będzie nie tylko poprawne działanie rynku energii, ale przede wszystkim stabilna i bezpieczna praca KSE. Podobne wyzwania dotyczą przyjmowania i realizowania zleceń na rzecz klientów ENERGA-OPERATOR w ciągu minut, w stosunku do obecnie przewidzianego na to czasu, który wynosi od 14 do 30 dni. Systematycznie dokonujemy montaży kolejnych liczników zdalnych, których mamy już ponad 2 miliony. Rzeczywiście jesteśmy liderem w odniesieniu do możliwości jakie daje zdalny pomiar i np. co do zasady już teraz udostępniamy odczyty w oparciu o stan rzeczywisty a nie prognozy, nie zamierzamy jednak spocząć na laurach. Krótko mówiąc przed nami ogrom pracy.
- Na koniec najważniejsze, co na tych zmianach zyskamy my wszyscy, czyli odbiorcy energii elektrycznej?
Energię elektryczną…, ale w znacznie większym stopniu pochodząca z przyjaznych dla klimatu OZE. Zdecentralizowany system elektroenergetyczny oparty o tego typu źródła nie może sprawnie działać bez przekazywania danych pomiarowych w czasie rzeczywistym oraz nowych rozwiązań rynkowych, które pozwolą wdrożyć te dane. Konsumpcja energii musi być, jak najlepiej dopasowana do aktualnej generacji OZE lub możliwości jej magazynowania. I tu wszyscy będziemy mogli zyskać więcej niż już mamy. Dla przykładu, co jakiś czas słyszymy, że ilość energii generowanej np. przez farmy wiatrowe, była na tyle znaczna, że jej rynkowa cena spadła niemal do zera. Dla klienta jednak nic z tego na ten moment nie wynika, ale kiedy będzie mógł już korzystać np. z taryf dynamicznych zmieni się to i będzie mógł mieć w danym czasie tanią energię, albo jeżeli posiada magazyn energii nawet go zmagazynować na później. Wszystko dzięki bieżącej transmisji danych pomiarowych. Ponadto klienci zyskają np. możliwość znacznie szybszej niż do tej pory zmiany wybranego sprzedawcy energii elektrycznej. Należy też pamiętać o tym, że liczniki zdalne, mają możliwość monitorowania parametrów dostarczanej energii, a także przerw w jej dostawach, co pozwoli m.in. na utrzymanie właściwej jakości dostawy przy dużym udziale rozporoszonych źródeł wytwarzających energię elektryczną.