Aplikacja Energetyczny Kompas pomoże w oszczędzaniu energii elektrycznej
Drobne gesty mają duże znaczenie, także przy oszczędzaniu energii elektrycznej. Polskie Sieci Elektroenergetyczne udostępniły aplikację mobilną Energetyczny Kompas, która pomoże w planowaniu używania urządzeń w taki sposób, by było to najbardziej korzystne dla systemu elektroenergetycznego oraz środowiska. Świadome i odpowiedzialne korzystanie z energii elektrycznej pozwoli także na zmniejszenie rachunków za prąd.
Aplikacja jest dostępna w wersjach na urządzenia z systemami Android i iOS.
Aplikacja pokazuje tzw. energetyczne godziny szczytu. Są one wyznaczane na kolejny dzień (z wyjątkiem niedziel i świąt) i publikowane przed godz. 17. Są to godziny, w których prognozowane zapotrzebowanie będzie zaspokajane w największym stopniu przez elektrownie węglowe i gazowe. Elektrownie konwencjonalne muszą w tych godzinach pracować z największą mocą, a do pokrycia zapotrzebowania konieczna jest praca jednostek najmniej efektywnych, przez co najdroższych. W godzinach tych często występują również najniższe poziomy rezerw mocy, niezbędnej dla zbilansowania krajowego systemu elektroenergetycznego i zapewnienia jego bezpiecznej pracy.
W sytuacji bardzo napiętego bilansu pracują wszystkie dostępne moce wytwórcze, w tym także te najmniej efektywne, generujące najwięcej CO2 i produkujące najdroższą energię. Mechanizmy rynkowe powodują, że to właśnie te najmniej efektywne i najdroższe elektrownie będą wyznaczały cenę rozliczeniową energii elektrycznej w danej godzinie.
W aplikacji Energetyczny Kompas pokazywane są trzy rodzaje godzin: zielone to te, w których nie ma konieczności ograniczania zużycia energii elektrycznej. Na żółto oznaczone są godziny szczytu – w nich szczególnie warto oszczędzać prąd. Trzeci rodzaj to godziny czerwone - są one pokazywane tylko wówczas, gdy sytuacja w systemie elektroenergetycznym jest wyjątkowo trudna. Wówczas każda oszczędność jest bardzo ważna!
Aplikacja Energetyczny Kompas ułatwi świadome korzystanie z energii elektrycznej. Użytkownicy znajdą w niej także porady, jak łatwo zaoszczędzić energię i obniżyć rachunki za prąd. Warto wyłączyć urządzenia, z których nie korzystamy – na przykład telewizor w trybie czuwania może pobierać zaskakująco dużo prądu, podobnie jak zbędne oświetlenie.
Więcej o pracy systemu i sposobach na oszczędzanie energii elektrycznej można dowiedzieć się ze strony https://www.energetycznykompas.pl/.
Porady dla oszczędnych:
- Popularna farelka o mocy 2 kW przez trzy godziny zużywa tyle energii elektrycznej, co średniej klasy lodówka przez ponad cztery dni!
- Piekarnik jest jednym z najbardziej energochłonnych domowych urządzeń – zużywa ok. 1,5 kWh energii elektrycznej na godzinę. Warto korzystać z niego poza godzinami szczytu.
- Jeżeli korzystasz z pompy ciepła – zmniejsz temperaturę grzania o jeden-dwa stopnie w ciągu godzin szczytu.
- Wymieniając tradycyjną żarówkę 60 W na dającą podobne światło czterowatową żarówkę LED w ciągu dwóch miesięcy oszczędzisz 22,33 zł.
- Płyty indukcyjne mają dużą moc, ale dzięki temu szybciej podgrzewają potrawy. Można zwiększyć efektywność grzania: używaj garnków dobranych do wielkości „palnika” i przykrywaj je.
- W pralce i zmywarce wybieraj możliwie najniższą temperaturę. Lepiej też zrobić jedno duże pranie lub zmywanie niż kilka mniejszych.
- Jeśli w tym samym czasie 500 tys. gospodarstw domowych skorzystałoby z grzejników elektrycznych (popularnych farelek) o mocy 1500 W każdy, godzinowe zapotrzebowanie na moc wzrosłoby o 750 MW. To tyle, ile dostarcza bardzo duże źródło wytwórcze w polskim systemie elektroenergetycznym. Włączenie wielu grzejników elektrycznych na raz zwiększyłoby zapotrzebowanie, którego zaspokojenie wymagałoby uruchomienia wszystkich dostępnych mocy, w tym tych najdroższych i najbardziej emisyjnych.